Melonik i cylinder z Innermost zostały przez Was całkiem ciepło przyjęte- tu było. A skoro już przy kapeluszowatych lampach jesteśmy... muszę Wam pokazać jeszcze jedną. Post będzie króciutki... ot taki mikro pościk- bo nie wiem z czym to połączyć...a szkoda by chyba było nie napisać, bo lampa sama w sobie niezwykle urokliwa... z resztą oceńcie sami:)
Hat Lamp proj. Mars Hwasung Yoo
No dobrze... źle bym się czuła z takim krótkim postem, a wśród pomysłów projektanta jest jeszcze jeden, który trochę mnie cieszy. Window- inspirowany historycznymi oknami- forma mebla- przegrody, która równocześnie dzieli i łączy przestrzeń... tak przynajmniej tłumaczy to autor:)
Świetna lampa, już widzę wnętrza do których by pasowała. I od razu przed oczami stanęła mi Brigitte Bardot http://ykhym.blogspot.com/2013/06/paris-icones-de-style-francais.html
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda zupełnie jak kapelusz ze zdjęcia. Ciekawe czy właśnie ten był inspiracją dla projektanta?:)
UsuńWspaniałe lampy! :) Bardzo efektowne :)
OdpowiedzUsuńPlecione meble, że też sama na to nie wpadłam.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuń