Ziiimno.... Nie wiem, czy w najbliższych tygodniach będę w stanie pisać o czymś innym niż
piece kaflowe, kominki i grzejniki... Siedzę w dwóch swetrach, przy kaloryferach odkręconych na maksa i dogrzewam się farelką;) Dzisiaj o grzejnikach stylizowanych...
Poczynając od na pewno dobrze Wam znanego ornamentalnego grzejnika wg projektu Jorisa Laarmana:
|
http://www.jaga.com.pl |
W starej kamienicy pięknie będą się też prezentować stylizowane grzejniki żeliwne. Tutaj wybór jest właściwie niczym nieograniczony:)
|
http://www.archiproducts.com/en/products/5306/cast-iron-decorative-radiator-tiffany-scirocco-h.html |
|
http://www.archiexpo.com/prod/sbordoni/cast-iron-horizontal-hot-water-radiators-52045-1116847.html |
Skończę na grzejnikach łazienkowych... tutaj też wybór jest duży! Wiszące, stojąca, złote, srebrne, z kolankami i bez- szał ciał i uprzęży po prostu:)
|
http://www.classic-bathrooms.de |
|
http://www.archiproducts.com |
I jak? Cieplej:)?
Piękne są te grzejniki ornamentowe, do stylizowanych żeliwnych też zresztą wzdycham. Podejrzewam, że posiadając taki kaloryfer można cieszyć się zimą, nawet jakby trwała 12 miesięcy ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń12 to może byłoby za dużo, ale te trzy z pewnością byłyby znośniejsze:)
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńStylizowane grzejniki są bardzo ładne lecz nie jestem przekonana co do ich funkcjonalności. Dla mnie grzejniki https://interblue.pl/grzejniki,c,42 nie muszą wyglądać jakoś pięknie tylko muszą po prostu grzać.
OdpowiedzUsuń