poniedziałek, 20 stycznia 2014

Balonowe rzeźby Jeffa Koonsa/ Jeff Koons' Balloon Sculptures

  Znów odpływam trochę od wnętrz, ale podnoszony ostatnio przeze mnie wątek balonów(tu, tu, tu i tu) wydawał mi się bez Jeffa Koonsa zwyczajnie niepełny. Mogłabym teraz wytoczyć morze truizmów- że można Go kochać bądź nienawidzić, że niektórzy uważają Go za szarlatana i króla kiczu, a inni za wizjonera i gwiazdę współczesnej sztuki... ale nie będę;) Sama należę do entuzjastek- przynajmniej części Jego prac- a na pewno tych, które chciałam Wam pokazać dzisiaj! Z resztą generalnie pogranicze kiczu mi nie przeszkadza- ani w sztuce, ani we wnętrzach... Ba! Nawet przekraczanie tej granicy jakoś szczególnie mnie nie razi;)

http://www.things-welike.com/jeff-koons-discusses-his-balloon-dog/


  Jeffa Koonsa inspiruje powietrze- od pierwszej wystawy na której pokazywał odkurzacze:) Pracując nad serią Celebration zakupił ponoć podłużne dmuchane balony i eksperymentował z nimi tworząc zwierzątka.
http://www.jeffkoons.com/site/index.html
 Z powstałych wybrał psa i następnie odtworzył go- wysokiego na ponad trzy metry ze stali nierdzewnej.

http://www.things-welike.com/jeff-koons-discusses-his-balloon-dog/
Balloon Dog Jeffa Koonsa powstał w pięciu wersjach kolorystycznych-niebieskiej, różowej, żółtej, pomarańczowej i czerwonej.

http://hypebeast.com/tags/jeff-koons
   Cała kolekcja Celebration opiera się na doświadczeniach z dzieciństwa i świątecznych momentach z życia. Z "balonów" oprócz psa są jeszcze kwiaty:



http://www.jeffkoons.com/site/index.html
 Ale jeszcze przez Celebration powstał jeden z najbardziej rozpoznawalnych projektów artysty Rabbit(1986)- obecnie w Muzeum Sztuki Współczesnej w Chicago.

 W 2009 roku doczekał się ponad piętnasto- metrowej rekonstrukcji autentycznie dmuchanej. Stworzony na paradę z okazji Święta Dziękczynienia 2009 "reklamował" w 2010 roku wystawę Pop Life w Tate Modern wisząc w Covent Garden.

http://www.livincool.com/art/jeff-koons-in-covent-garden-london
 Jeżeli jesteście ciekawi innych prac artysty polecam Jego oficjalną stronę: http://www.jeffkoons.com/
Na youtubie ciekawy filmik o powstawaniu BalloonDoga: http://www.youtube.com/watch?v=dYahe1-isH4
A na stronie Tate Modern film z nadmuchiwania królika: http://www.tate.org.uk/node/237398/default.shtm

:)

3 komentarze:

  1. To ja chyba wybieram Ziętę i jego wariacje na temat balonowego designu, chociaż przyznaję, ze baloon dog w wersji niebieskiej nawet mi się podoba. Jest jakiś taki nieoczywisto-balonowy i industrialny ;) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha! Tutaj na zdjęciu jest po prostu w trakcie realizacji- docelowo wykończony wysoko-połyskliwie i chromowano...jak pomarańczowy. Ale masz rację, że chyba na tym etapie był nawet fajniejszy!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak mi się wydaje, że gdyby pan Koons zaniechał chromu i połysku byłoby dużo ciekawiej. Ale może się nie znam, w końcu on jest artystą nie ja ;)

    OdpowiedzUsuń