http://www.core77.com |
Charles rozpoczął studia architektoniczne na Washington University, ale ich nie ukończył. Szkołę opuścił po dwóch latach nauki. Niektóre źródła podają, że został wydalony z powodu swojej fascynacji nowoczesną architekturą i Frankiem Lloydem Wrightem. Nie przeszkodziło mu to 1930 roku założyć własnej firmy architektonicznej wraz z Charlsem Grayem. Z powodu kryzysu, byli jednak zmuszeni zamknąć działalność cztery lata później.
W 1938 wrócił na studia, a niedługo potem został Dziekanem Wydziału Projektowania Przemysłowego w Cranbrook Academy of Art w Michigan. Na uczelni poznał Ray(Bernice) Kaiser, malarkę- abstrakcjonistkę- która robiła tam dodatkowy fakultet z tkactwa. W 1941 po rozstaniu Charlsa z pierwszą żoną, pobrali się i przenieśli do Los Angeles, gdzie założyli słynne Eames Office- miejsce zrzeszające młodych, zdolnych projektantów. W niesamowitym filmie, który z całego serca Wam polecam: " Eames: The Architect and the Painter", byli pracownicy przyrównują je do cyrku lub Disneylandu:)
Chociaż Eamsowie, to o wiele, wiele więcej niż krzesła- to one przyniosły im największą sławę. Kolejno eksperymentowali z różnymi materiałami przy ich produkcji- sklejką, włóknem szklanym, później aluminium. Założenie było takie, by "Ofiarować jak najwięcej najlepszych rzeczy, jak największej liczbie ludzi, za jak najmniejsze pieniądze" i ponoć tak było, póki produkcją i dystrybucją ich mebli zajmowała się firma Herman Miller... Od lat 80' monopol ma jednak szwajcarska Vitra, a ceny poszybowały wysoko w górę;)
Ich meble to nie tylko ponadczasowy dizajn najwyższej klasy, ale też ergonomia i wygoda, którą zawsze stawiali na pierwszym miejscu. Niemal w każdym numerze, każdego magazynu wnętrzarskiego przewijają się ich projekty, więc pokażę tylko kilka:)
Eames Plastic Armchair(1950)
Pierwotnie z włókna szklanego, obecnie z wysokiej jakości polipropylenu. Rewolucyjna na tamte czasy, była ponoć możliwość swobodnego doboru nóżek.
La Chaise(1948)
Inspirowana rzeźbą z brązu "Floating Figure" Gastona Lachaisa. Obecnie jedna z ikon dizajnu organicznego.
http://allroadsleadtohome.wordpress.com/2012/06/01/la-chaise-sculpture-chaise-lounge-chair/ |
I na koniec Lounge Chair (1956)
Chyba najbardziej rozpoznawalne:)
Być może ze względu na swoją filmową karierę;) Obite w sztruks królowało np.w gabinecie doktora Housea:
http://wjakwnetrze.pl/wnetrza-i-meble-w-stylu-lat-50-i-60/attachment/38768989/ |
http://model-no992.blogspot.com/2012_04_01_archive.html |
Ciekawy post - zawsze dobrze poczytać o Ikonach Designu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło w te mroźne dni,